niedziela, 29 listopada 2009

miasto Warszawa. Polska z okien pociągu

Z okien polskiej kolei państwowej - Aleksandrów Kujawski

Cafe Cykloza, Warszawa,ul. Hoża.
UFA, Warszawa, Al. Solidarności 82

środa, 18 listopada 2009

wyjątkowo ciepły listopad

Ponad dziesięć stopni ciepła...miasto nadal przyjazne i w dodatku jest środa, najfajniejszy dzień tygodnia.

Pojechaliśmy sobie niedaleko, zobaczyć, jak ludzie rozjeżdżają las motorami i quadami. Słońce powoli zachodziło, robiło się zimnawo, więc udało się złapać trochę ciszy.

Mimo chłodu nadal chodzę w trampkach, nie pamiętam tak ciepłego listopada.

A kaczki pływają jak pływały.

środa, 4 listopada 2009

czwartek, 29 października 2009

autumn in the city


Szaro, żółto, sucho i mokro jednocześnie. Zimnawo, odległości piesze wydłużają się.

Bezludzie.

Chmury nad dzielnicą, czekanie na deszcz, którego nie będzie. Wiatr i pył. Zapach wilgotnych liści.

Balon, którego nie widać.

poniedziałek, 19 października 2009

the reason why


Po co?

Bo lubię chodzić po mieście, tropić ukryte w zakamarkach przejawy kreatywności ludzkiej, ale i głupoty. Bo przestrzeń miejska ewoluuje, fluktuuje i zagina się. Bo ma tysiące kolorów i zapachów, choć dominuje szarość i smród spalenizny i alkoholu.

Cel?

Nie mam go. Chodzę, słucham, piszę, fotografuję. Fascynuje mnie przaśna polska estetyka i kontrastowość.